11 march 2014
wiersz
czekam na przystankach
zerkam po rozkładach
nie pasuje czas późna godzina
trzeba tulić jaśka i czekać
ciągle szukam cię w myślach
układam jak tory kolejowe
na których z jasnym światłem
może zjawisz się w porę
kilka porównań jedna onomatopeja
a ciebie jak nie było tak nie ma
tylko
szybko bo nie mogę zawieść czytelnika
czas to pieniądz kto go nie ma
ten przepadł jak kilku przed nim
pozwólmy mu się wzruszyć
15 september 2025
wiesiek
14 september 2025
wiesiek
13 september 2025
wiesiek
12 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt
9 september 2025
ajw
9 september 2025
Jaga
8 september 2025
ajw
7 september 2025
jeśli tylko
6 september 2025
wiesiek