6 october 2013
drzewa nie umierają
nie jestem tępą strzałą
która pędzi przez życie
zobaczyłem las by drzewem się stać
jestem jak drzewo cierpliwe
patrzę co trzeba usłyszę
nie umieram
systematycznie zrzucam liście
wiatr wśród nich wiruje jak myśli w głowie
jak słowa poważne
rozrzucam na zwykły papier jak malarz
maluję peptydami
wiersze układam na pułkach regału
reguły są jasne
drzewa nie umierają
umierają ludzie
podli niesprawiedliwi
chciwość posiadania jest sensem
istnienia w cieniu drzewa odpocznę
herbatę zrobię z igieł sosny
napompowane ludzkie emocje
przenikają mnie dreszcze
21 september 2024
2109wiesiek
21 september 2024
Noises Of StampedeSatish Verma
20 september 2024
Laws Of ChemistrySatish Verma
19 september 2024
1909wiesiek
19 september 2024
Różowe chwile.Eva T.
17 september 2024
A potem zrobiło się przeraźliwieEva T.
16 september 2024
Love To ViolenceSatish Verma
15 september 2024
You are like my soul, A butterflyEva T.
15 september 2024
1509wiesiek
14 september 2024
1409wiesiek