18 january 2013
zmiany
wystarczy odrobina godności
z dołka podnoszę obolałe kości
opuszczam ludzi znanych
dzieliłem się z nimi okruchami
tym co miałem co wyżebrałem
z dworcowych brudnych zapachów
twardych ławek
czasem skopany przez los
poniżony podnoszę czoło
nie będę żebrał zacznę od nowa
ciężka kręta droga
można powiedzieć bez szansy
wierzę w siebie lubię zmiany
jestem życiu oddany
nie mogę się bać
18 november 2024
0007.
18 november 2024
0006.
18 november 2024
Śpiew ptaków to są myśliEva T.
17 november 2024
Too PrudentSatish Verma
16 november 2024
Collective LossSatish Verma
15 november 2024
1511wiesiek
15 november 2024
Wielki BratJaga
15 november 2024
In Your Own TempleSatish Verma
14 november 2024
0005.
13 november 2024
Słońce w wielkim mieścieJaga