22 october 2012
Ridicule
kawał czarnego chleba
i butelka zawsze pełna
jeden barani kożuch
na całe życie
i wyje z radości
mużyk analfabeta
na kolanach na widok cara
rozpłaszcz się na śniegu
Piotr sam lubił wypić
i chciał pijanego państwa
Incognito obszedł Europę
i sprowadził ją do siebie
nagle wszystko umierało
i rodzily się wojny
stosy brodatych głów
za nieposłuszeństwo
uprzykrzył sobie żonę
puszczajacą się z młodym
jest zabawa tak głośna
że nie slychać krojenia
płatami organizmu
Piotr zniewalal oddzielał
krew od kości zgłodniał
nikt nie patrzy gdy własną
ręką zadaje śmierć synowi
strach rodzi szaleństwo
i miasto na moczarach
Marta zostaje Katarzyną
i rozdaje wdzięki okolicznościowo
śpij czujnie z modlitwą
na ustach codziennie
jeden dzień bliżej do śmierci
a w śmierci Piotra nikt nie
szukał przyczyny
16 november 2024
0006.
16 november 2024
Collective LossSatish Verma
15 november 2024
1511wiesiek
15 november 2024
Wielki BratJaga
15 november 2024
In Your Own TempleSatish Verma
14 november 2024
0005.
14 november 2024
0004.
13 november 2024
Słońce w wielkim mieścieJaga
13 november 2024
0003.
13 november 2024
1311wiesiek