18 november 2013
Wśród latarni zagubiony
otwierałem zamykałem okna
bo nie pamiętałem miasta
ona o piątej rano
już tak daleko
dlaczego ten świat okrągły
dlaczego łzy aż tak słone
bo może miłość
to te jednak coś
tego nie opiszesz
nawet powtarzając słowa
nie ma takich gór
czy nawet ich szczytów
już od początku płaczę
i jak dziękować nie wiem
płaczę zwykło i po męsku
hej są na świecie
przyjaciele
9 january 2025
09.01wiesiek
6 january 2025
0601wiesiek
3 january 2025
Każde wspomnienie jest jakEva T.
2 january 2025
Każda rzecz nocą nabieraEva T.
1 january 2025
Happy New Year!Eva T.
1 january 2025
010125wiesiek
30 december 2024
(...) jeżeli będziemy sięEva T.
28 december 2024
Znikanie świataJaga
27 december 2024
Mroźne płomienieJaga
24 december 2024
Poczęstujcie się ceramicznymijeśli tylko