30 october 2015
Rybka
spójrz na nasze podeszwy
ile w nich dróg i błędnych adresów
są też rozmowy krzyki kochania
i też plaża jakże neutralna
kiedy nasze stopy biegną w milczeniu
farby na kutrach rybaków
opadają jak jesienne liście
wiem dziecięcym wspomnieniem
nigdy nie uratuję świata
a gdy twoje oczy
patrzą prosto w moje
to po prostu ty
i na zawsze ty
5 november 2024
0511wiesiek
5 november 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 november 2024
Jesień.Eva T.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.