Awatar, 8 october 2010
. Krzyżaki
Do Malborka zjechali rycerze
walczyć jak przed wiekami szermierze
najpierw stanęli w szranki
na pełne piwa szklanki
wieśniaczki odmawiają pacierze.
Awatar, 7 october 2010
Zmarła matka ziemi
człowieka przestali cenić życie
aż po śmierć dotarli nie umarli
wędrują z kadzidłem w rękach
oplecionych jutrem zauroczeni
krzyczą, kochamy życie
Chryste, czemu strach nam towarzy !
zostawił im szczodry Bóg słońce
przykucnął w ogrodzie pod jabłonią
przed skwarem
mruknął pod nosem
co wy z pasją robita ... i przysnął.
Awatar, 7 october 2010
Przechodził Bóg wioską
wstąpił do skrajnej chaty
w chałupie pusto
matka przy wykopkach
ojciec ładuje snopki
dzieciaki w szkole biedzą
nawet nie spojrzał na stopnie
ugasił pragnienie ze studni chochlą
poszedł dalej miedzą.
Awatar, 5 october 2010
Jesień usiadła mi kocem na kolanach
mówi - smutno mi od rana
mnie też, dlatego palę, chcesz?
ja mam dosyć dymu, ognisk
palą trawy, palą liście
dymem snuję po podwórkach
jakbym była winna czemu
a przecież cieplejsza od zimy
może wypijemy po kieliszku
mam nalewki z jarzębiny
a to chętnie bo mnie w chmurkach
ciągle łupie, kapie, trzeszczy
to lubię takie kumpelki
do południa wypiliśmy
dwie butelki tej nalewki
wtedy mówi - muszę zmykać
idzie twoja konkubena
weszła żona awantura
pochowała mi butelki
(ech, przecież jej nie powiem
że piłem z nową znajomą)
za oknem pogoda pijana
pokładała drzewa wiła
warkocze z liści, raz sypała
śniegiem tu gradem tam deszczem
spychała chmury na ziemię
aż wzeszło słonko, zamglona
uciekła do lasu trzeźwieć
Awatar, 4 october 2010
"- Bóg zapłać Panie Boże bo podał mi łapę
pies co książek nie czyta i wierszy nie pisze"
Polacy zadziwiają obywateli świata
bardzo lubią kiełbasę Walentynki
nad francuską szynką wychwalają babuni
hrabia Koniec Polski (zwariował)
podaje rękę do pocałowania
księciu kądzielowemu
mamidło opanowały trollinki cholery
w internecie są do poczytania
wiersze Twardowskiego Jana.
Awatar, 4 october 2010
warsztat poety !
śmiech wielkich ócz motylich
i struk żurawia
Awatar, 4 october 2010
20 najwspanialszych poetów
niczym trupa cyrkowych akrobatów
podjęła się sztandarowego tematu
wypisali wszystkie rymy przez rok
złożyli stosowny meldunek
zamarł śpiew i twórczość srok
przyszła jesień z niespodzianką
po deszczu rymy i rytmy wyrosły
w kampinoskim lesie
echo niesie, niesie
mnożą wiersze jak króliki
w Australii albo na bagnie purchawki
mnożą rymowane myśli
jak w psiej sierści kleszcze- krew piją
zapalenie umysłu albo mózgu
albo otrzewnej pewne.
Awatar, 2 october 2010
Stonoga z drzewa spojrzała
na świat - powiedziała-
za daleko !
Awatar, 2 october 2010
Wiatr zgina gałęzie
stara brzoza czesze włosy ziemi
szczęśliwa.
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
2 november 2024
This ViolenceSatish Verma
1 november 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.
1 november 2024
Wpadła w pokrzywyJaga
1 november 2024
0111wiesiek
1 november 2024
Don't Sell You ThoughtsSatish Verma
31 october 2024
Vision In DarkSatish Verma
30 october 2024
Słoneczko poplonoweJaga
30 october 2024
Kruchość.Eva T.
30 october 2024
We Were Too ProudSatish Verma
29 october 2024
Jesień mnie cieniem zwiędłychEva T.