Veronica chamaedrys L | |
PROFILE About me Friends (64) Collections Poetry (109) Prose (3) Photography (25) Graphics (1) Postcards (2) Diary (57) |
Veronica chamaedrys L, 17 july 2012
Małe Karpaty urokliwe są
nie aż tak jak Tatry Wysokie
jednak i tu czas zwalnia
inaczej
a jednak zwalnia
może dlatego, że zahacza o korzenie drzew
a te wyjątkowe są
swą golizną
śliskością
plątaniną absorbują oczy, stopy i dłonie
umysł, duszę i serce
zapisują hieroglifami (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 10 july 2012
wstaję każdego ranka ze słońcem
szukam domu w ludziach w wietrze
w trawie na wzór niebios z widokiem
na pastwiska malowane kłosami zbóż
gdzie stada bezdomnych aniołów
brodzą po kostki w mgle na skrawku szczęścia
na kropkach biedronki
w muszli ślimaka w igiełkach traw
w szeroko (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 9 july 2012
Dzień pierwszy.
Kajaki przycumowane, postój w pokrzywach. Świeci słońce. Wierna Rzeka przypomniała o Stefanie i prześcieradle. Zrobiło się cicho, ciszej niż w ciszy. Płyniemy i jest tak jak przy pierwszym pocałunku. Oho ho, przechyły i przechyły, wiatr, ósemka chyba dmie.
Zamek rycerski (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 8 july 2012
Peonie złożyły swe głowy, w czerwcowych koronach, na moim nagim ramieniu. Wieczór spadł deszczem. Dodał przezroczystej urody do ciężaru kroplowych korali, rozpiętych między płatkami. Deszczem ubogacony zapach, w głowach zakręcił peoniom i mnie.
Nie mogę być słaba, nie chcę, choć (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 7 july 2012
Monsieur Vincent! Dokąd tak spieszno? Zapomniał pan płaszcza i kapelusza. Oddałam Bogu, co boskie. Jest jeszcze czas. Spotkajmy się o 19:15 przy Keizersgracht.
Fou-Roux
wariacie z Tobą krucho
obciąłeś sobie prawe ucho
choćby krzyczeć noc i dzień
będziesz głuchy jak ten pień
Obetnij (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 6 july 2012
Dziś kolekcjonuję słowa, te połyskujące na grzbietach fal jeziora, czesane chłodnym wietrzykiem. Suszone na sznurach z promieni słonecznych. Skrywane w legendach przybrzeżnych zamczysk. Smakowane w filiżance kawy espresso w pokładowej kawiarence. Zachwycone uśmiechem żółtych pszonków. (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 3 july 2012
mentolowa mgła zwyciężyła mgłę nad Rysami
i nie wiem, czy to mgła
czy Rysy zostawiły rysę na moim sercu
poprosiłam porosty o pomoc
żyły podjęły walkę
porosty zostały pokonane
zabrakło tlenu komórki niedożywione
zaplątały się w kosodrzewinie
legły w gruzach na piargach (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 2 july 2012
rozkładam ramiona
prostuję ręce w łokciach
uginam kolana
szeroko zamykam oczy
rozcapierzam palce
cedzę burzowy poranek
łowię chwile w międzypalcach
nie chcę już uronić żadnego dnia
nawet jeśli tworzą go same krople
szczególnie te za duże lubię
bo w nich wykąpię (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 30 june 2012
śpieszę się
właściwie walczę z czasem
wiem, że przegrywam tę nierówną walkę
wyciągam z szafy sukienkę
spomiędzy torebek
próbuję wygrzebać portfel i swoją godność
chcę dopasować kolor do torebki
może jej resztki zasunęłam w torebce razem z portfelem
godność (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 30 june 2012
pachnie
migdałek zakwitł
sterczą do góry bezlistne pędy
obsypane jasnoróżowymi kwiatami
niby różyczki dopięte do dziewczęcego wianuszka
kuszą świeżością i delikatnością
zawładnęło mną pragnienie
zebrać ich zapach
napisać nim list
a pragnienie silniejsze od (... więcej)
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.