dracena, 8 września 2013
Zatrzaskuję drzwi mało nie wypadną z futryny,obrażam się czy nie jeszcze myślę.Nie odzywam się do głupka,mam swój honor,żeby prawić kazania trzeba pamiętać co się robiło wczoraj.Zachar wczoraj stracił zdolność widzenia,mówienia,ruchu,nie trzymał pionu,jego łamliwość przeistoczyła (... więcej)
Aga03, 5 września 2013
Wiktoria siedziała na dachu wpatrując się w otaczający ją pejzaż. Ciepły, wrześniowy wieczór przyniósł ze sobą zapach końcówki lata. Otaczający ją las mienił się przeróżnymi barwami, złote i czerwone liście kołysały się leniwie, a zielona trawa szumiała nieznaczenie. Wszystko (... więcej)
zingela, 4 września 2013
- Witam, witam. Mnie też miło widzieć. Napijesz się czegoś? Kawy? Co ty mówisz? W takim razie herbata, dobrze, sam wypiję. Ciekaw jestem, co cię do mnie sprowadza. Bezinteresownie, jasne, ale powód zawsze się znajdzie. Czasem nieuświadomiony (... więcej)
Nieodgadniony, 3 września 2013
Zachodzące słońce oświetlało niebo ciemnopomarańczowym blaskiem, a przybrane tą samą barwą chmury piętrzyły się w różne kształty, tworząc na horyzoncie malowniczy pejzaż. Gwałtowne podmuchy wiatru rozbijały się o ściany stojących licznie budynków, a te którym udało się czmychnąć (... więcej)
zingela, 1 września 2013
- Nie ma już nadziei - mówi - proszę się przygotować na najgorsze. Wystąpiła zbyt duża utrata krwi.
Dziękuję lekarzowi i trzymając się za brzuch, wychodzę z gabinetu. NA NAJGORSZE. A co to, cholera jasna, znaczy? Co to jest najgorsze? (... więcej)
hierinim, 26 sierpnia 2013
Mężczyzna, proszę pani, powinien mieć wypełnione kieszenie. Taki zawsze odsprzeda dobrą historię. Za takim mężczyzną warto pobiecnąć. Świat się zmienia proszę pani, tylko zawartość damskich torebek jest constans przez lata. Mężczyzna, to co innego. Nie, nie, nie. Ależ proszę pani, (... więcej)
AngelaKomornik, 25 sierpnia 2013
I’m not saying I’m perfect. In fact I’m far from it. I’m just saying I’m worth it.
- Pamiętasz ? Pamiętasz jaki był chojrak? Była taka młoda a taka uparta. Nie zapomnę jak byłyśmy na obozie skałkowym, była najmłodsza, (śmiech) ale wszędzie było jej pełno. Niesamowite (... więcej)
Nieokiełznany Milowy Las, 25 sierpnia 2013
fałszywym gnojkom od razu daję strzał, ten złoty ... Co ty? One biegają po dachach, na ziemi życie trymi i trudzi, we wsząd zajrzeć przegrałem - a jednak ... mam! Materiał mam i szybko kumulując go, jednak wszednakiem wiem! Tym niemniej głupi i tak zostaną spaleni na stosie, "tya" (... więcej)
Nieokiełznany Milowy Las, 22 sierpnia 2013
- "Dziwki jeb.ć" - wrzasnął kolega miejscowy
Wiara nienasycona, kręci się z nogi na nogę, w szumiącym przed gaju, przy jedynej drodze w tej wsi.
Była mara, poczuli jej zapach, szła swoją jedyną szosą do domu rodzinnego, strach opływał po jej lędźwiach, aż usłyszała ten (... więcej)
Ustinja21, 19 sierpnia 2013
Этой ночи я пришла в отчаяние. Увидела их в моей кровати. Не существуют слова, которые могли бы описать мои чувства в ето время. Пустоту. Страсть. Ничего не могла сказать. (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
19 marca 2025
absynt
19 marca 2025
absynt
19 marca 2025
Jaga
19 marca 2025
Eva T.
19 marca 2025
Yaro
19 marca 2025
ajw
19 marca 2025
ajw
19 marca 2025
ajw
19 marca 2025
eyesOFsoul
18 marca 2025
violetta