monikakopinskaart, 22 września 2013
Roczek,lub dwa latka.Miałam blond loczki do ramion ...siedziałam na obłoczku na niebie i bawiłam się klockami.Taka spokojna aura.Nagle spod obłoków wyłoniła się wielka głowa Pana Boga.Miał wielkie smutne,przejęte lazurowe oczyi piękną,madrą twarz .Popatrzyłam na niego i nadal bawiłam (... więcej)
Jaro, 22 września 2013
Siedzimy raz z Kolą w lesie. Wiesz, takie męskie wyprawy, z zamiarem ustrzelenia tygrysa, no przynajmniej rysia. Po obejrzeniu Janka z "Czietyrioch tankistow i sobaki",* każdemu porządnemu facetowi w kraju, takie myśli, niewątpliwie przychodzą do głowy. Łazimy tak po tym lesie (... więcej)
elvis, 21 września 2013
ROZDZIAŁ PIERWSZY
Rzecz miała miejsce ciepłego, przyjemnego dnia w miesiącu kwietniu. Ciepłego, z racji na coraz częściej pojawiające się słońce coraz wyżej. Bo dzięki temu jego promienie otulały nas coraz częściej poczuciem ciepła. Przyjemnym, z racji tego iż powietrze tego dnia (... więcej)
Presumpcja, 21 września 2013
Nie znoszę słów; algebra, arytmetyka, trygonometria. Zasycha mi w głowie. Różniczkowanie jak jakaś choroba zakaźna! Ale uwielbiam kiedy marszczysz czoło, podsuwam kolejne zadanie. Pochylasz swoje ramiona gladiatora, niezgrabnie próbujesz przybrać profesorską pozę, wciskając szerokie (... więcej)
jachcenajamajce, 20 września 2013
Ostatni dzwonek obwieszczający koniec lekcji na dziś. Wszystko szybko. Szybko pakuję książki do torby, szybko narzucam kurtkę, szybko biegnę na przystanek, równie szybko wpadam do autobusu. Lubię nim jeździć. Mogę przynajmniej poudawać, że mam jakiś cel, dokądś jadę, gdzieś mnie (... więcej)
elvis, 19 września 2013
Powrót samotnego jeźdźca poezji śpiewanej. 95-2003.
Może wielu z was nie zna jego twórczości, może wielu nawet go nie kojarzy, lecz jeśli już ktokolwiek ma jakiekolwiek pojęcie, a co więcej- słucha, choćby twórczości z Comą, bądź solowej, to właśnie przede wszystkim dla niego jest (... więcej)
eyesOFsoul, 17 września 2013
Był deszcz, jest słońce. Potworne, upalne słońce, które spala każdy odkryty centymetr ciała na wiór. Czuję się trochę, jak świeżo ścięte drzewo wrzucone do ognia. Zawsze się ze mnie śmiano, że wyglądam jak jakaś Afroamerykanka, bo tak szybko łapała mnie opalenizna. Dotąd nie wiem, (... więcej)
ik, 15 września 2013
Jest takie miejsce nieopodal bloku obok, między przystankiem a domem, gdzie sygnał sieci komórkowej zanika. Niecałe dwa lata temu, bez netii w domu, trzeba było łapać zasięg niezabezpieczonych WiFi sąsiadów. Wraz z zapachem dymu unosił się w powietrzu internet z bloku naprzeciwko. W (... więcej)
Emma B., 10 września 2013
Siedzieli w kawiarni, jednej z tych krakowskich, nastrojowych, które ciągną się w głąb starej kamienicy rozbudowanej jak fortyfikacja. Pod nimi kilka poziomów piwnic, nad nimi czterometrowe piętra z oknami wychodzącymi na Mały Rynek. Świetne miejsce na pogwarkę nasączoną artyzmem. Przed (... więcej)
Presumpcja, 9 września 2013
Chodź, pokażę Ci jak to wygląda. Musimy zejść niżej, głębiej pod wytartą dębinę, kamiennym korytarzem moich (nie)pokojów. Nie, nie pytaj dlaczego ściany są wilgotne, nie możesz pytać jeśli nie chcesz, żeby nas zatopiło. Wiem, że się boisz, ja też. U mnie jest tak niepewnie, ściany (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
19 marca 2025
Jaga
19 marca 2025
Eva T.
19 marca 2025
Yaro
19 marca 2025
ajw
19 marca 2025
ajw
19 marca 2025
ajw
19 marca 2025
eyesOFsoul
18 marca 2025
violetta
18 marca 2025
wiesiek
18 marca 2025
sam53