Florian Konrad, 21 maja 2013
III.
Ostatnie metry, milimetry przed uderzeniem.
Jeszcze chwila i, jak za sprawą czarodziejskiej różczki, ja- noszący dumne nazwisko Klinton, spadkobierca onanistyczno- pornograficznej fortuny zmienię się w czerwoną maź, keczup marki homo sapiens.
Pora kończyć opowieść.
Scarlet Astral (... więcej)
astrit33, 19 maja 2013
leniwie odezwała sie przebudzona pszczoła
a szczyty listowia znów zadrżały słysząc jej bzykanie
współgrają z sobą w odwiecznym balansowaniu natury
tylko nie każdy potrafi zrozumieć dlaczego tak wielkie z tak małym
jest w stanie być w zgodzie uzupełniając się na wzajem
(... więcej)
astrit33, 17 maja 2013
jedna z popularniejszych stacji radiowych wypluła od niedawna audycje prowdzoną przez dwóch "redaktorów" którzy uważają się za artystów wszeszczaszów jeden ledwo widzi, drugi ledwo sepleni.
Ale to nic, te fizyczne ułomności można spokonie przemilczeć gdyby nie fakt że notorycznie (... więcej)
Florian Konrad, 17 maja 2013
Od wypadku minęły trzy lata.
Wydoroślałem, wkrótce miałem przejąć firmę.
Zostałem współprowadzącym i scenarzystą ,,Wkręcalnika" na TVN Turbo.
Wymyślałem, jak z durniów zrobić jeszcze większych durniów.
W jednym z odcinków wynajęlimy ruderę na zadupiu, do krytej strzechą (... więcej)
RENATA, 16 maja 2013
Matka nigdy specjalnie nie interesowała się nią.Ot tak tylko byle miała co jeść i gdzie spać.Od kiedy ojciec odszedł od nich i zabrał najmłodszego syna oraz poczucie rytmu i wartości dla reszty zaczęlo się pieskie życie.
W pomiętej pościeli matki czuć było woń przygodnych facetów.Sprzątanie (... więcej)
Florian Konrad, 16 maja 2013
Wołasz – leci w najwyższej ciemni czarny ptak,
Nadzy młodzieńcy z krzykiem tańczą
zanurzeni po kolana we krwi.
Stanisław Piętak ,,Głód"
I.
Jakby tu zacząć? Nazywam się Robert Klinton i jestem obrzydliwie bogatym mordercą?
E, zbyt patetyczne i mydlanooperowe.
Nazywam (... więcej)
Alexsander Corvinius, 15 maja 2013
Zapraszam na lody z bitą śmietaną i musem truskawkowym
kocyk gdzieś w centrum na trawce rozłożymy
upijmy się szczęściem z dzisiejszego dnia
-Zimno!
ja cię przytulę więc się nie martw
nie ważne czy dłonie są zimne ważne że serce jest gorące!
na łące tej zerwę dla ciebie bukiet (... więcej)
sara1978, 13 maja 2013
Dzień niewyśniony
noc zatracona
dlaczego tak robi
dlaczego to ONA
Przestawia mi szklanki,kubeczki,talerze
No nie wierzę!!!Nie mogę nic znaleźć
Nadchodzi noc druga i znów niespodziewana
Miła
Co ONA z tym kluczem do naszej sypialni zrobiła
mój nie pasuje...
Panienko przemiła dlaczego (... więcej)
astrit33, 13 maja 2013
[...]z punktu połączeń przechodzi przenika
w nieskończoność na liniach życia oddycha[...]
[...]na mojej rabacie nikt nie niszczy kwiatów
rosną tam aby istniało życie
szare eminencje zjadają
pamięć okrojona do granic możliwości
- czy pamiętsz swój pierwszy dzień w ...każdym (... więcej)
Florian Konrad, 12 maja 2013
Wszystko zaczęło się od kurwienia.
Donata to po prostu lubiła, szmacić się, sobaczyć
Dzień w dzień, gdy tylko Janek szedł do roboty siadała na rower i jechała- przeważnie do Wacka, albo Leszka.
A potem razem z obcym chłopem, do lasu.
Janek jakoś to znosił, nie pomagały ani prośby, (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
10 października 2024
TelepatiaMarek Gajowniczek
10 października 2024
jesień którą zapamiętajsam53
9 października 2024
ze wspomnień: o rzucaniusam53
9 października 2024
0910wiesiek
9 października 2024
Sanatorium pod KlepsydrąMarek Gajowniczek
8 października 2024
0810wiesiek
8 października 2024
prawdę mówiącYaro
8 października 2024
pewneYaro
8 października 2024
to takie prosteYaro
8 października 2024
Najtrudniejszy drugi krokBelamonte/Senograsta