9 kwietnia 2014
Moje usta
Gładząc raj bukietem świeżych kwiatów
Przesyłam myśli w wiatru objęcia
Zagarnia nasze grzeszne usta pragnieniami
Wymieniając drżące, niespokojne muśnięcia
Zachęcone dłonie tańczą z namiętnością
Tuląc pocałunki rozkoszą dawane
Ustami płyną fale pożądań
Przez krainę pragnień czerwienią malowane
Zaplątana żarem twego ciała
Pokosztuję słodyczy namiętnością nabrzmiałych
Prowadzona drogą obłąkanych rozkoszy
Grzechem ust tą chwilą wytrwałych
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch