8 kwietnia 2014
Samotna dusza
Wstawiasz literki w puste przestrzenie
Ale czy warto ? Dusza wciąż pyta
Zapełniać pustkę tylko słowami
Oliwić furtkę, która ciągle zgrzyta
Wokoło same obumarłe drzewa
Stary krzyż czasem pomacha ramieniem
Deszcz kroplą żłobi kolejne ślady
Już nie zapuścisz tutaj korzenie
W górze się chmurzy zimne niebo
Światłem błyskawic przecina horyzont
Zmęczone oczy przykrywasz powieką
Lecz one nadal tą pustkę widzą
Serce pamięta tą ludzką ohydę
Z twarzą błyszczącą rysą fałszywą
Od podstaw budujesz lepsze jutro
Z samotną duszą, lecz ciepłą i żywą
19 maja 2024
1905wiesiek
19 maja 2024
Świat LucaArsis
19 maja 2024
DystansMarcin Olszewski
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek