6 lipca 2016
przebłyski
rozbudzam subtelnie kompleks odczuć.
w tle cicha muzyka chce zagadać strach.
to nie sen.cofam zakrzyczane słowa.
jakże bolesna reminiscencja.
coś nakazywało biec po ścieżce próby.
czy jestem tylko ubytkiem na czyjejś skórze
samotną mieszkanką lasu.
oddzielona od ciebie milczę.
gdybyśmy jeszcze raz mogli rozebrać czas
do nagości,zobaczyć wartość zwykłych rzeczy.
pozwolić doszukać się wagi najprostszych
gestów.nauczyć jak wchłaniać słowa
bogatsze o marzenia. pomyśleć.
jeśli zdołamy do końca domyśleć naszych pragnień
przyrzekam. przyklęknę w tęsknocie z wiarą
w przyszłość. z ust wypłynie najczulsze kocham.
18 września 2025
absynt
18 września 2025
Toya
18 września 2025
ais
18 września 2025
wiesiek
18 września 2025
jeśli tylko
18 września 2025
Sztelak Marcin
17 września 2025
absynt
17 września 2025
wiesiek
17 września 2025
ais
17 września 2025
Sztelak Marcin