27 lipca 2015
galeria przed rozprawą
pierwsza płaszczyzna
nie przyciąga
nagie pole wyczyszczone z uczuć
wymarłe palce grzebią
w szczelinach życia
mój Monet
malował spękaną farbą
nenufary nie zakwitły
mój Picasso nie lubił symetrii
twarz po obdukcjach w kadrze czasu
wyglądała jak abstrakcja
Chełmoński też zawiódł
bociany neźle klekocząc
przedwcześnie odleciały
drżąc jak gałęzie w złą porę
sprzyjał mi Wyspiański
z wiernie oddanym
obrazem macierzyństwa
proszę wstać Sąd idzie
rzut okiem na ostatnie płótno
obraz uwiązany
w niemym wzruszeniu-
matka
2 lutego 2025
Passus, czyli mowa o sepulkachBezka
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch