18 listopada 2012
Listopadowy poranek
Za płótnami okien
kłębi się szarość
pomalowana na biało
Nudne oblicza
Przyprószone szronem
sylwetki obcych istot
zlizują ciepło z chodnika
Nieznane historie
Po drugiej stronie
odbite w spojrzeniach
tych samych okien
Niechciane życia
Szarpią się z wronami
o okruchy światła
i krzyżyk na drogę
12 grudnia 2025
sam53
12 grudnia 2025
wiesiek
12 grudnia 2025
sam53
12 grudnia 2025
Eva T.
12 grudnia 2025
sam53
12 grudnia 2025
smokjerzy
11 grudnia 2025
sam53
11 grudnia 2025
sam53
11 grudnia 2025
wiesiek
11 grudnia 2025
sam53