21 października 2012
Pluszowy
(na świat wypchany dymem)
przez palce patrzę
i nie poznaję tego
co stało się ze mną
już chyba tylko
od bied i święta
mogę się nazwać człowiekiem
tylko, kiedy jesteś
myślą nieprzemyślaną
w myśli markotną
plamą czarno-białą
zmyśloną umyślnie
udawaną wiarą
krople oczu wtopione
w zbyt miękką formę
wspomnień tło
nietrwałe ułomnością
ust szczeliną gorzką
pomiędzy kikutami
wątpliwej racji bytu
splątane sznurki słów
i supły wątpliwości
nie pozwalają się rozpaść
spleśniałym wnętrznościom
atrapy zbawienia
karmionej wiecznością
twojego imienia
(i pluszową nadzieją)
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Marek Jastrząb
26 czerwca 2025
wiesiek
26 czerwca 2025
sam53
25 czerwca 2025
ajw
25 czerwca 2025
violetta
24 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
24 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
24 czerwca 2025
Arsis