26 października 2012
Popiół i lód
chociaż…
wilgotno i zimno jest wewnątrz
za mało miejsca na duszę
i ciężko wziąć głębszy oddech
dym wyrzygać w pustkę
i opaść swobodnie jak popiół
na lustrze zostawić smugę
nigdy nie byłem na niby
zmierzchem wtartym w powieki
dniem rozwleczonym za oknem
we mgle kształtem podobnym
do czegoś zupełnie obcego
pod dywanem przyczajonym
strachem przed życiem
bez ciebie
echem pomiędzy palcami
wczepionych kurczowo w poduszkę
pluszem myśli zmąconych bezmyślnie
bruzdami bzdur durnych w zeszycie
puchem słów marnych między wierszami
spisanych przez sen kłamstwami
…jestem nikim
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka