19 października 2012
Najtrudniej
sufit zdaje się wisieć
zdecydowanie za nisko
żeby posłać spojrzenie
poza kawędź łóżka
tylko tęsknota
rzeźbi w nim bruzdy
znasz to uczucie
gdy w każym słowie
kłębi się pustka
w zlepionych smutkiem ustach
dojrzewa żal i rozpacz
aż chce się krzyczeć
a nie można wykrztusić nawet słowa
i krzepną na zimnych ustach
wybroczyny rozterek
zbyt daleka podłoga
żeby zejść na ziemię
jest zdecydowanie za wcześnie
i nie chce się wiedzieć
że nic się nie wie tylko
tak beztrosko leżeć
i cicho szeptać: zostań
wczepiając czerstwe palce
w nieistniejącą postać
i mieć wrażenie że jest się
tylko urojeniem pomiędzy
drzwiami a oknem
nie istnieć
a mimo to mieć nadzieję
na... odpuszczenie
...szczęśliwe zakończenie
chociaż serce męczy
taka myśl kaleka
że człowiekowi jest najtrudniej
udawać człowieka
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta
20 grudnia 2024
Zamiast ibupromudoremi