19 października 2012
Najtrudniej
sufit zdaje się wisieć
 zdecydowanie za nisko
 żeby posłać spojrzenie
 poza kawędź łóżka
 tylko tęsknota 
 rzeźbi w nim bruzdy
 
 znasz to uczucie
 gdy w każym słowie
 kłębi się pustka
 w zlepionych smutkiem ustach
 dojrzewa żal i rozpacz
 aż chce się krzyczeć
 a nie można wykrztusić nawet słowa
 i krzepną na zimnych ustach
 wybroczyny rozterek
 
 zbyt daleka podłoga
 żeby zejść na ziemię
 jest zdecydowanie za wcześnie
 i nie chce się wiedzieć
 że nic się nie wie tylko
 tak beztrosko leżeć
 
 i cicho szeptać: zostań
 wczepiając czerstwe palce
 w nieistniejącą postać
 i mieć wrażenie że jest się
 tylko urojeniem pomiędzy
 drzwiami a oknem
 nie istnieć
 a mimo to mieć nadzieję
 na... odpuszczenie
 
 ...szczęśliwe zakończenie
 
 chociaż serce męczy
 taka myśl kaleka
 że człowiekowi jest najtrudniej
 udawać człowieka
31 października 2025
wiesiek
31 października 2025
Jaga
31 października 2025
Yaro
31 października 2025
sam53
31 października 2025
smokjerzy
30 października 2025
absynt
30 października 2025
ais
30 października 2025
ais
30 października 2025
wiesiek
29 października 2025
violetta