19 października 2012
Najtrudniej
sufit zdaje się wisieć
zdecydowanie za nisko
żeby posłać spojrzenie
poza kawędź łóżka
tylko tęsknota
rzeźbi w nim bruzdy
znasz to uczucie
gdy w każym słowie
kłębi się pustka
w zlepionych smutkiem ustach
dojrzewa żal i rozpacz
aż chce się krzyczeć
a nie można wykrztusić nawet słowa
i krzepną na zimnych ustach
wybroczyny rozterek
zbyt daleka podłoga
żeby zejść na ziemię
jest zdecydowanie za wcześnie
i nie chce się wiedzieć
że nic się nie wie tylko
tak beztrosko leżeć
i cicho szeptać: zostań
wczepiając czerstwe palce
w nieistniejącą postać
i mieć wrażenie że jest się
tylko urojeniem pomiędzy
drzwiami a oknem
nie istnieć
a mimo to mieć nadzieję
na... odpuszczenie
...szczęśliwe zakończenie
chociaż serce męczy
taka myśl kaleka
że człowiekowi jest najtrudniej
udawać człowieka
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Marek Jastrząb
26 czerwca 2025
wiesiek
26 czerwca 2025
sam53
25 czerwca 2025
ajw
25 czerwca 2025
violetta
24 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
24 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
24 czerwca 2025
Arsis