9 sierpnia 2020
9 sierpnia 2020, niedziela ( portret )
chodzi mi o to aby język giętki
urwał po trosze od każdego zdania,
skleił je zręcznie i na sposób prędki
złączył kropkami w niby smaczne dania.
I by tak stworzyć niby własną niszę,
schować się w cudzych myśli nawale,
dać do myślenia, brylować i błyszczeć..
lecz własnej twarzy nie sposób już znaleźć...
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek
1 maja 2024
Zejściekb
1 maja 2024
Jutro będzie obiadVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
30 kwietnia 2024
Biały szumArsis
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek