29 marca 2012
tonę
już dłużej nie wytrzymam
mam w sobie taką siłę
co z bólu się wyrywa
i mówi do mnie ginę
jak wieczność niedostępna
przesycona miłością
ukrywam się za szeptem
i wszystko we mnie kona
zatracam się powoli
w nieładzie świata tego
niszcząc siebie skutecznie
chcąc nieosiągalnego
zanurzam się jak dziecko
co boi się głębiny
i jeszcze mam nadzieję
że wtedy starczy siły
Rękopisy z szuflady 2009
7 listopada 2024
Jesień 2024doremi
7 listopada 2024
Marnośćdoremi
7 listopada 2024
0711wiesiek
7 listopada 2024
JaskółkiMelancthe
7 listopada 2024
piękno grzybówBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
Nie chcę wojny!Marek Gajowniczek
6 listopada 2024
0611wiesiek
6 listopada 2024
Jesienna przyśpiewka indoeuropejskaBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
to nie przypadeksam53
6 listopada 2024
Filigran.Eva T.