16 marca 2012
Matka mojego ojca
Zupa na gwoździu
przetarte skarpety
nikt nie potrafił
obciąć paznokci u stóp
sekator i jazda
dziury w firankach
strzelałaś na oślep
papierosami
pleśnią w słoikach
niezakręconych
myśli rozsypanych
przy chlebaku
już nie ma
nawet fetoru
jednak w pamięci
chowałaś paski przed matką
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt
24 listopada 2024
2411wiesiek
24 listopada 2024
Ile to lat...doremi
24 listopada 2024
od wczorajsam53