25 października 2012
daleko mi...
daleko jest świecy do znicza
mnie dalej do Mickiewicza
nie liczę na poklask fanfary
ze strofą się biorąc za bary
stalówka kołyską jest duszy
co myśli swym grotem ukruszy
po skroniach atrament wciąż spływa
raz ciemny raz bledszy tak bywa
być może z czasem się ziści
położyć strofy na miśni
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta