26 grudnia 2015
Refleksja skryby
Choć kalendarzy wciąż przybywa,
choć szroni skroń niezłomny czas.
To pióro ciągle lekkie bywa,
tęczową strofą budząc twarz.
Nieważne skarby piedestały,
ważne co w duszy w głębi serc.
Bo jakże człowiek ciągle mały,
wśród oceanu wielkich twierdz.
Gdy przyjdzie zamknąć już powieki,
ze sobą bagaż doznań stos.
Pomiędzy wersem być na wieki,
bo taki ludzki jest nasz los.
1 maja 2024
0105wiesiek
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek
1 maja 2024
Zejściekb
1 maja 2024
Jutro będzie obiadVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
30 kwietnia 2024
Biały szumArsis
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
29 kwietnia 2024
Niezmiennievioletta
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky