3 marca 2012
Miało być pięknie
Kominami układów
uleciała nadzieja
lepszego życia
otuleni naiwnością
co dnia spijamy
kolejny łyk kłamstw
w oazie szalbierza
pozbawiony złudzeń
kolorem piekła
malowany los
karmiony kitem
spod paznokci
medialnych magików
strachem zrywamy kolejną
kartkę z kalendarza
kropiąc smakiem goryczy
następny świt
wyparował nasz eden
zaorany obietnicą - w uśmiechu blagiera
zapomniane sztandary
pokryły się kurzem
Judasza
gubiąc swój cel
dziś - zamilkło
oddechem strachu - o jutro
tuląc resztki godności
zamkniętej w ubogim portfelu
niesieni iluzją wolności
ślepo idziemy
w zamglonych oczach-biedronki
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis