10 maja 2013
Straciłam cierpliwiość do niej
już chwyciłam delikatnie
ciepła promyk nawet spory
niebo czyste chmurki żadnej
a tu proszę znów humory
tej majowej wędrowniczki
fanaberie i kaprysy
pejzaż owszem cały śliczny
reszta pogrążona w ciszy
szybko granatowe chmury
rozłożyła jak kobierce
widok zrobił się ponury
teraz to już nic się nie chce
taki żal mam do niej dzisiaj
że zrobiła mnie w balona
na złość kupię sobie ptysia
będę na nią obrażona
L.Mróz-Cieślik
6 lipca 2024
0607wiesiek
6 lipca 2024
Destrukcyjne negatywne myślidobrosław77
6 lipca 2024
In the Morning.Eva T.
5 lipca 2024
0507wiesiek
5 lipca 2024
opowiadanie na niepierwszesam53
4 lipca 2024
0507wiesiek
4 lipca 2024
Wymarzony senvioletta
4 lipca 2024
czas przy..jeśli tylko
4 lipca 2024
już nie wolnoKasia P.
3 lipca 2024
chwytam w usta deszczu kropleEva T.