22 lutego 2013
Nocne rozważania
Mija godzina po godzinie
sen nie przychodzi wcale
w bezsenności czas płynie
dobrze że tak nie jest stale
Z pracy późno wróciłam
i chęć spania odeszła
z komputerem się zżyłam
więc na portal ten weszłam
Wenę poczułam dużą
by napisać coś właśnie
własne myśli wyciszam
może wreszcie już zasnę
Ukończyłam już fraszkę
i wpisałam na stronie
opowiastkę o ptaszku
i o ptasiej obronie
Teraz pora już kończyć
tę refleksję malutką
komputerek wyłączyć
usnąć sobie cichutko
I przez senne marzenia
aż do rana białego
śnić przeżyte wrażenia
dzionka już minionego.
16 marca 2025
sam53
16 marca 2025
wiesiek
15 marca 2025
Marek Gajowniczek
15 marca 2025
wiesiek
15 marca 2025
Yaro
15 marca 2025
Yaro
15 marca 2025
absynt
15 marca 2025
absynt
15 marca 2025
absynt
15 marca 2025
Marek Gajowniczek