18 lutego 2013
Poranna kawa
Piję sobie kawę z ranka
obok mleczko i śmietanka
gdy o świcie wcześnie wstanę
to nie tęsknię za śniadaniem
Wodę już w czajniku grzeję
a za oknem noc widnieje
myśląc sobie o pogodzie
powolutku kawę słodzę
Myślę co mnie dzisiaj spotka
może wygram w totolotka
miło jest sobie pomarzyć
choć to mi się nie przydarzy
I z energią dzień zaczynam
filiżankę kawy trzymam
i radosna moja mina
bo tak działa kofeina
Po południu znów zaparzę
i przy niej sobie pomarzę
w fotelu wygodnie siadam
jak dzień minął opowiadam
Dobre ciastko też pasuje
"niebo w gębie" wtedy czuję
choć słodkie liczę kalorie
smakuje mi wybornie
Pochwalą mnie wszyscy kawosze
że o niej piszę z rozgłosem
chociaż ja ten napój chwalę
pijcie zawsze ją z umiarem.
Autorka L.Mróz-Cieślik
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi
26 listopada 2024
2611wiesiek
26 listopada 2024
0021absynt
26 listopada 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
26 listopada 2024
Doświadczaniedoremi
26 listopada 2024
z niedopitym winemsam53
26 listopada 2024
doskonałośćBelamonte/Senograsta
26 listopada 2024
Oczekiwanie na nowego GodotaMisiek
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek