18 listopada 2015
18 listopada 2015, środa ( trochę inna bajka VII )
Mała liczyła na spokój. Przystań wydawała się taka bliska, zaledwie dwa oddechy dalej.
Przy kolejnym wschodzie słońca pomyślała - To wygoda. To wszystko wygoda, nie było nigdy gałęzi na której można zbudować karmnik.
Powietrze pachnie przeg(raną).
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Marek Jastrząb
26 czerwca 2025
wiesiek
26 czerwca 2025
sam53
25 czerwca 2025
ajw
25 czerwca 2025
violetta
24 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
24 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
24 czerwca 2025
Arsis