13 stycznia 2014
13 lutego 2014, czwartek ( W warzywniaku )
Akt I
Sklep z warzywami. Sprzedawczyni. Na pierwszym planie ona i on.
On : Antonówki ! Co bierzemy?
Ona : W sumie.... nie wiem ...
(mówiłam mu przecież w zeszły czwaretek że nie lubię, mógłby pamiętać )
On : (...)
To co robimy jak zdecydowałem. Da Pani pół kilo!
Wąż : (ale ubaw)
Koniec Aktu I
Kurtyna
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka