6 października 2015
6 października 2015, wtorek ( poproszę negatwne komentarze )
Nie mogę się od tego uwolnić. Samotność chodzi za mną jak pies. A przecież nie karmię go, kopię tylko przechodząc.
Nie wiem jak to się dzieje ale na koniec zawsze jestem cicha, choć mówię.
Naturalne wykluczenie z dyskusji.
5 maja 2024
0505wiesiek
5 maja 2024
Jasność enigmatycznaArsis
5 maja 2024
N2absynt
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53