31 maja 2011
w drodze do miasta
Widziałam dwa żurawie na zaoranym polu;
szarady, kręgosłupy z nieznanej opowieści.
Nie były moje ptaki. Nie była moja ziemia
ani las nieczytelny, z bazgrołów na powietrzu.
Nie zabierałam rzeki z cytatu z szyby obok;
przecięła most i znikła. Ktoś później zmazał domy.
Z nich patrzyli przeze mnie ludzie niczym żurawie
w spulchniony dawno spłacheć; przydrożnie nieobecni.
Gapiłam się z daleka w nagłówki z minerałów.
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek
1 maja 2024
Zejściekb
1 maja 2024
Jutro będzie obiadVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
30 kwietnia 2024
Biały szumArsis
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
29 kwietnia 2024
Niezmiennievioletta
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
28 kwietnia 2024
Stalker experienceArsis