20 lutego 2017

Nie i obecność


Jest rzeczą –
straszne, nie mów nikomu – wysiąść z pociągu,
wracać do domu, a ten im bliżej, tym mocniej
znika, a ten im bliżej, tym bardziej nigdy,
nigdy go przecież nie było.
 
Jest rzeczą –
straszne, zobacz nikomu – idzie z plecakiem
uliczką wąską, z dworca, gdzie pociąg przyjechał
nocą; po innych wyszli na peron.
 
A ona idzie, sama, coraz pewniejsza, że właśnie
takie są domy, kiedy im bliżej do drzwi, tym bardziej
sen wydaje się senny,
 
kiedy ten, kto w nim czeka,
zamiast wyjść, żeby wrócić, rzecz całą obraca w żart.
 




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1