17 marca 2012
Kopciuszek
Chyba pomodlę się. Uklęknę -
gdy odkryję jądro sekretu:
Jak można do literatury pięknej
wejść tak zwyczajnie - z internetu?
To jakaś bajka niesłychana
o blogerze - zwykłym Kopciuszku.
Myślał, że sprawa przerąbana,
a miał ją w swym małym paluszku.
Może to Janko był Muzykant,
tylko po prostu nie miał skrzypiec.
Może szarlatan, lub ryzykant,
co wiedział komu teraz przypiec?
Może po prostu na bezrybiu
znalazł tę jedną małą niszę?
Może to był właściwy wybór,
gdy postanowił mówić ciszej?
Trudno odgadnąć co się stało,
że wyrósł nagle pośród waśni
i jakby jeszcze było mało
wygląda jakby przyszedł z baśni.
Chyba pomodlę się. Uklęknę -
gdy odkryję jądro sekretu:
Jak można do literatury pięknej
wejść tak zwyczajnie - z internetu?
18 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
18 listopada 2025
wiesiek
17 listopada 2025
absynt
17 listopada 2025
Arsis
17 listopada 2025
wiesiek
17 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
17 listopada 2025
sam53
17 listopada 2025
sam53
17 listopada 2025
jeśli tylko
17 listopada 2025
ajw