26 maja 2025
Porządki
Dziś dzień na porządki.
Nie mam na nie siły.
Kąty i zakątki
by się zapuściły.
Życie w samotności
to nie są wygłupy.
.
Boli, smuci, złości.
Bez darmowej zupy
poszedłbym już dawno
za żoną w zaświaty.
Nadzieje nie słabną.
Umieram na raty!
.
Gromadka dzieciaków
była dla mnie miła.
Nie zabrakło znaków,
że się przyjaźniła,
rozpoznając we mnie
z powórka poetę.
Moja bieda dla nich
nie była sekretem.
.
Dzień Dziecka czerwcowy
może wiele zmienić.
Maj był zbyt nerwowy
i chciał nie docenić
Mądrości Ludowej -
roztropności gminu.
Zawracał mi głowę.
Porządki - to przymus!
12 grudnia 2025
sam53
12 grudnia 2025
wiesiek
12 grudnia 2025
sam53
12 grudnia 2025
Eva T.
12 grudnia 2025
sam53
12 grudnia 2025
smokjerzy
11 grudnia 2025
sam53
11 grudnia 2025
sam53
11 grudnia 2025
wiesiek
11 grudnia 2025
sam53