8 listopada 2018
nasz ponury świat
Nasz świat ponury i nudny
niestety technologia zabija psyche
laptopy i smartfony w uszach dziurki
słuchawki światłowód i komórki
gdy jeszcze podstawówce
biegiem z klatki przed blok na podwórko
wpojona miłość do gry w piłkę
lecz wszyscy kumple na fejsbuku
za blokiem była ławka na niej siadałem
odpoczynek rozmowy po świt
zebrane myśli przelewałem na papier
obok na trzepaku wisieć głową w dół spadałem
życia spróbować jak pragnienie lecz nie z umiarem
czerpałem garściami zamiast łyżeczką od herbaty
ojca słuchać nie podobne do mnie
komandos wiedział wiele dawał baty
dawał dobre rady na własnym przykładzie
miał kilka wad jedną było piwsko
kładłem lagę na wszystko
za młody młode koty tłuste oczy
wytarte spodnie zdarte kolana
pryszczaty dojrzeć szybko jak inni wszyscy
rówieśnicy pierwsze fajki zioło konflikty
zabójcze pomysły brodzić z prądem
zajadać się wstydem patrzyły na mnie dziewczyny
kochałem je jak my wszyscy
głodni życia umieraliśmy by rano powstać
feniksy z prochu ziemi my solą w oku
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek
1 maja 2024
Zejściekb
1 maja 2024
Jutro będzie obiadVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
30 kwietnia 2024
Biały szumArsis
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek