7 sierpnia 2014
strefy zalewowe
„żywe są jedynie jej zielone oczy,
jak porośnięty rzęsą opuszczony staw”
Magdalena Gałkowska
składam się głównie z wody i tego co uszło
na sucho albo na niby. jeszcze nie odróżniam
zwykłego kłucia w mostku na krok przed zapaścią
w podstępne wynurzenia, które mącą resztę.
w reszcie składam się z ciebie, chyba już na dobre
wyznaję jak grzechy, więcej nie pamiętam;
tylko czasem czuję w okolicy gardła
jak próbujesz wypłynąć z oczu, ust i wiersza.
niestety tak się składa, że mocno przesiąkam.
kiedy schodzę na dno wymachuję brzytwą
i czekam aż chwyci ta nieznośna pewność,
że to co nie zabiło, cały czas się wzmacnia.
29 października 2025
violetta
29 października 2025
sam53
29 października 2025
wiesiek
29 października 2025
Yaro
29 października 2025
sam53
29 października 2025
Belamonte/Senograsta
29 października 2025
Atanazy Pernat
28 października 2025
sam53
28 października 2025
Yaro
28 października 2025
Yaro