7 września 2010
niedokończona
„…rzeczywiście po trzydziestej piątej wiośnie
pytania tracą sens. jutro to żaden punkt podparcia.”
julia jaz „ LOT(NISKO)”
dorzucam z palca swoje na kopalnię złota
wolna ręka. możesz przetopić na złość lub
jeśli chcesz na żal. lecę, lekko zmieszana
z pielgrzymką sukienek krótszych niż
ostatni dzwonek. (niech będzie śmieszna)
abiturientka zaspana przez bajki, spóźniona
na maj. każesz czekać - zrozum
to nie najlepszy pomysł na spędzanie całej
reszty siebie. jeśli mam sumienie zabijać
to tylko czas, tyle mogę
powiesz zwykłe kurewstwo – niebieskie
o tak, a jutro kto wie, zależy od oczu.
na szczęście nie będziesz musiał patrzeć
jak wschodzę
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta