22 czerwca 2014
moje ręce
wzdłuż i wszerz
dla siebie i jej
moje spracowane ręce
osłabione wiekiem
próbują zatrzymać czas
słowem i obrazem
w tych wszystkich chwilach
gdy jesteśmy dla siebie
spracowanymi dłońmi
trzymającymi w ukryciu
okruchy wiary
w nadprzyrodzony sens
każdego istnienia
2014-02-16
25 listopada 2024
2511wiesiek
25 listopada 2024
Bajkaabsynt
25 listopada 2024
0019absynt
25 listopada 2024
Pod skrzydłamiJaga
25 listopada 2024
Widzenie wielu poetówdoremi
25 listopada 2024
refleksjasam53
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt