15 czerwca 2014
z perspektywy nieba
gdy z górki czas się już odmierza
i wszystko wokół nabiera rozpędu
dzieci odchodzą tworzyć własne przemyślenia
a ilość umarłych komórek wciąż się powiększa
póki co jestem na chodzie
czując bóle tu i ówdzie
wciąż pełen podziwu dla mojej miłości
podziwiam stwórczą siłę działania w człowieku
gdy z wiekiem powiększa się przestrzeń widzenia
spraw ważkich i utraconych bezpowrotnie godzin
gdy można było inaczej i lepiej podejmować decyzje
lecz nie w tym tkwi sens naszego istnienia
by żyć w ciągłym stresie błędów i niezrozumienia
lecz w tym jaka jest nasza nadzieja
by uwierzyć że z perspektywy nieba widać inaczej
a dobry Bóg w mądrości zawsze swoją nagina miłość
byśmy idąc do celu doszli do niego w pokorze
choć czasem poobijani i przygnieceni krzyżem
będziemy się cieszyć jak dzieci gdy czas stanie w miejscu
a wciąż się będzie odliczał lecz już inaczej
2014-06-15
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek
25 listopada 2024
Bajkaabsynt
25 listopada 2024
0019absynt
25 listopada 2024
Pod skrzydłamiJaga
25 listopada 2024
Widzenie wielu poetówdoremi
25 listopada 2024
refleksjasam53
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek