1 grudnia 2013
nad prawdą spraw ostatecznych
późnym wieczorem poezja natrętna
budzi się wrażliwością widzenia
spraw dobrze skrywanych przed światem
słowo nabiera kształtu a myśl zgrabnie utkana
pochylona nad prawdą spraw ostatecznych
w tej właśnie chwili gdy śmierć zagląda do okien
w odległych krańcach ziemi
staje się krzykiem zamordowanych dzieci
nawet miłość ukrzyżowana nie może nic zmienić
śmierć ma głębię nieprzeniknioną
gdzie dobro i zło toczą walkę odwieczną
życie dla władców świata jest chwilą
zdmuchnięciem świecy która przeszkadza w ciemności
zło lubi półcienie i wszelkie niedomówienia
staje się dzieckiem sfałszowanego obrazu
Boga który jest nam potrzebny dla naszych celów
dopiero miłość zdjęta z krzyża jest wstanie świat osądzić
16,08.08
13 listopada 2025
sam53
13 listopada 2025
wiesiek
13 listopada 2025
Jaga
13 listopada 2025
ajw
13 listopada 2025
ajw
13 listopada 2025
ajw
12 listopada 2025
normalny1989
12 listopada 2025
wiesiek
11 listopada 2025
normalny1989
11 listopada 2025
sam53