1 grudnia 2013
nad prawdą spraw ostatecznych
późnym wieczorem poezja natrętna
budzi się wrażliwością widzenia
spraw dobrze skrywanych przed światem
słowo nabiera kształtu a myśl zgrabnie utkana
pochylona nad prawdą spraw ostatecznych
w tej właśnie chwili gdy śmierć zagląda do okien
w odległych krańcach ziemi
staje się krzykiem zamordowanych dzieci
nawet miłość ukrzyżowana nie może nic zmienić
śmierć ma głębię nieprzeniknioną
gdzie dobro i zło toczą walkę odwieczną
życie dla władców świata jest chwilą
zdmuchnięciem świecy która przeszkadza w ciemności
zło lubi półcienie i wszelkie niedomówienia
staje się dzieckiem sfałszowanego obrazu
Boga który jest nam potrzebny dla naszych celów
dopiero miłość zdjęta z krzyża jest wstanie świat osądzić
16,08.08
18 grudnia 2025
violetta
18 grudnia 2025
wiesiek
18 grudnia 2025
smokjerzy
18 grudnia 2025
sam53
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta