9 października 2013
dla was
pieprznąłbym to wszystko od zaraz
i poszedł pisać wiersze
wierząc że są ludzie i anioły w niebie
spragnione słów
gdzie miłość mocniejsza od lęku
a dobry Bóg jak ojciec troskliwy
uczy patrzeć pokorą wieków
na to co się w nas dzieje i przez nas
lecz jeszcze za mało we mnie nadziei
która pozwala zaufać pokorze
więc wstaje codziennie o piątej rano
zmagać się z prozaicznością życia
może kiedyś uda mi się wyjść z zamkniętego koła
i tak się poczuć wolnym
by słowo stało się wierszem we mnie dla was
2013-10-09
21 września 2025
Arsis
21 września 2025
violetta
21 września 2025
wiesiek
21 września 2025
sam53
21 września 2025
absynt
21 września 2025
sam53
21 września 2025
ais
21 września 2025
Belamonte/Senograsta
20 września 2025
wiesiek
20 września 2025
Sztelak Marcin