22 września 2013
nadzieja opuszczonych
powoli opadają mgły
świt objawia nowy dzień
w niej iskrzą się słowa
o poranku w tym życiu za dnia
gdy wszystko ma sens
choć mgliście zarysowuje się dal
w niej jakby budzi się wiersz
ten bez którego nic nabiera znaczenia
a całość jest drogą dla wielu
nawet jeśli ból przenika wnętrze
a wierność zasadom budzi obawy
ta mgła niczego nie zmieni
i przed nią i po niej dzień będzie nowy
tylko ona niczym nieujarzmiona
choć osamotniona wytrwa do końca
nadzieja opuszczonych
2013-09-22
27 listopada 2024
w sen głębokiYaro
27 listopada 2024
2611wiesiek
27 listopada 2024
Wyostrzone obrazy bycia kimśabsynt
27 listopada 2024
0023absynt
27 listopada 2024
0022absynt
27 listopada 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 listopada 2024
Mgła ustępujeJaga
27 listopada 2024
Camouflage.Eva T.
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi
26 listopada 2024
2611wiesiek