6 kwietnia 2013
poeta zarabia na życie różnie
gdy poeta zarabia na życie
skręcając elektronikę w jeden wyrób gotowy
to nie przestaje pisać wierszy
nawet gdy wstaje przed wschodem słońca
a życie nabiera kształtu materii
którą trzeba przerobić w określonym czasie
poezja jest wtedy półproduktem
elementem kolejnych doświadczeń
opakowaniem gdzie trzeba dobrze schować
mozolnie zebrane elementy
wraz instrukcją użytkowania
i gwarancją na lepsze jutro
poeta zarabia na życie różnie
najmniej na słowie które jest jego życiem
12.08.08
29 września 2024
BusolaBelamonte/Senograsta
29 września 2024
Śnię, że jesteś ze mnąMarek Gajowniczek
28 września 2024
tak trudno się zapomniećsam53
28 września 2024
Noc po ciężkim dniuMarek Gajowniczek
28 września 2024
jest w nas siła co o swojeYaro
28 września 2024
2809wiesiek
27 września 2024
Dwa krokiBelamonte/Senograsta
27 września 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 września 2024
2709wiesiek
27 września 2024
Na huśtawce nastrojuMarek Gajowniczek