6 listopada 2012
poznanie
gdy pada już trzeci dzień z rzędu
świat dzieci się zawężył
do kilku metrów kwadratowych
mój zaś roztacza przede mną widoki
tego co trudno zrozumieć w pośpiechu
za oknem góry niewidoczne
szum padającego deszczu
gwar znudzonych pociech
i moje zadziwienie odkryciem
że dobro nie zakłada świętości od razu
na wszystko jest czas jak powiadał Kohelet
2009-08-06
28 września 2024
jest w nas siła co o swojeYaro
28 września 2024
2809wiesiek
27 września 2024
Dwa krokiBelamonte/Senograsta
27 września 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 września 2024
2709wiesiek
27 września 2024
Na huśtawce nastrojuMarek Gajowniczek
26 września 2024
2909wiesiek
26 września 2024
OdraMarek Gajowniczek
26 września 2024
Wyblakła miłość.Eva T.
26 września 2024
Bieszczadysam53