Poezja

guccilittlepiggy
PROFIL O autorze Przyjaciele (9) Poezja (25)


guccilittlepiggy

guccilittlepiggy, 22 stycznia 2011

never never land

przejść przez korytarz jak przez ciepły wciąż oddech


dotrzeć do schodów
gdzie stoją mamroczący odstępcy
co od łóżek
obłoków najbielszych odstąpili


występnie z nogi na nogę przestępują
co rusz na głowie coś poprawiają
jakby kapelusz modlą się do okien
i na obiad wołać ich trzeba 
jak dzieci z podwórka
Alicjo Alu!
Piotrusiu



do kogo mówisz Alu
Alicjo rozwiązana sznurówko
zmarszczko szklista
daj rączkę chodź
zobaczysz


pięknie dziś zgaśniesz


liczba komentarzy: 6 | punkty: 3 | szczegóły

guccilittlepiggy

guccilittlepiggy, 27 października 2014

1-1

dokąd podróżowałem? co odkryje przed nami monitoring? przez jednoręczność
do wszystkiego doliczone pół godziny. powoli oddala się wschód. spasione dymem liście.
to od nas ten kaszel? głuchy szczęk szczęk. najpierw ogień, później inne zakazy. długo myślałem, że piórniki i śmierć pochodzą z niemiec. na razie zabrania się jej wnikać w nasze ciało. z odpowiedzi szelest i nowe smaki. oto mój pomysł na ciebie: proszę wyjąć to ze mnie. co jakiś czas powtarza się taka praboska regeneracja. rejterada. nikłe niknie i tak. i tak łaknie. tak ładnie. tak-tak.

u innych jeszcze długo świecą się okna.


liczba komentarzy: 7 | punkty: 3 | szczegóły

guccilittlepiggy

guccilittlepiggy, 5 grudnia 2015

zaćmienie

przepisywanki :/


nie miej mi za złe cielesnych porównań oto nadjeżdża
pokaleczone rosyjskie imię samonośne getto w tym śnie
są też inne podobieństwa dalej
pobaw się nimi
przecież cię ruszają
gwałtowne ćmy z przewodniego aksamitu
przyzwalająco drążące światło
wydziobany w drewnie rezonans
kluczowe słowo jak
osłonięte ogniem paniczne zamki

nie miej mi za złe cielesnych porównań
pośmiertnych opadów po których nasz syn pyta
— dlaczego to nie działa
a nam pozostaje odpowiedzieć
— dobrze że było mu dane
co prowadzi do piaszczystej melodyki
imitowanego niemieckiego

nasz oswojony hałas i jego trójkątny łeb
zdjęte z obrazu perforowane wycie niby
zbliżeniowe lecz niezupełne dla państwa wygody
zagłusza skośne szeregi krawężników

kiedy odpisujesz przez pół Azji 
Diane Keaton odpowiada: moje życie to chaos
pozwala się pocałować


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

guccilittlepiggy

guccilittlepiggy, 13 listopada 2015

11 powodów żeby jeść płatki owsiane

Taka funkcja: wszystko znika. Pyk. Abstrakcyjny minimalizm. Pewnie stracę 
roczny abonament. Po serii zaraźliwych samobójstw
ulga albo film katastroficzny. Z listy wybawień
wykreślić komunikację i bezpieczne wybory. Gniewnie nas teraz wyprószy    
na tle starotelewizyjnego nieba. Gdzie Bóg 
sroższy? Gdybym mógł opowiadałbym ci tylko
o skuwanym z kałuż świetle. Nie żeby do tej pory nie było takich kawałków. Są 
powody żeby czochrać śpiewnie promieniujące błyski. Wykłute
pod kwaśny kolor ścieżki. Już nam lepiej. Alchemia 
poprawia przemianę materii. Opisują to 
te drobne maczki. Fikuśne zabezpieczenia. Znaki wodne. 
Bezkolizyjna rzeka przepuszczana pod kanałem. 
  
I tylko ten tłusty ślad który zostawia 
co nie?


liczba komentarzy: 2 | punkty: 2 | szczegóły

guccilittlepiggy

guccilittlepiggy, 5 stycznia 2011

drinking songs*

hurt will always out
and so say all of us


martwe porusza się w miłosnym rytmie, twarzą w dół
chłodno i delikatnie. pijemy i obrastamy w glony; słowa zasychają 
w gardłach. bóg chyba w końcu nam odpuścił 
naszą upartą samotność 

Matt, dzień skończył się jak nagły wybuch – dlaczego jeszcze 
nie czujemy mroku?  

nucić i falować

martwe zamyka się w kilku melodiach. wciąż pamiętam, że mieliśmy 
imiona, skrawki siebie
. a teraz dno 
nucić i falować. i pewnie nigdy w proch

przez grube, jasne szkło puste
dryfujące ubranie

____________


liczba komentarzy: 5 | punkty: 2 | szczegóły

guccilittlepiggy

guccilittlepiggy, 5 stycznia 2011

mailem na koniec

nie śpi mi się wypala i smuży 
pomyślałbym o nas gdyby jakieś było
(w efekciarskich słowotokach myśli się bardziej)

miałem napisać że mnie już nie kochasz
bo jakoś nam się nie powiedziało ale chyba
ładniej ci w wymilczeniach 

poplątały się nam zdrady 
to zabawne że twoja ostatnia
była ze mną

już wygięta w okrąg ta love story
war story kilkanaście kroków
w dół po schodach drzwi
bez trzaśnięć wynoszone w workach
 
resztki potulnie szumią objęcia
serwerów trochę brak tu świstu
i wrzasku dymiących świtów mglistych
barykad fotoreportaże prześlę ci później


liczba komentarzy: 5 | punkty: 2 | szczegóły

guccilittlepiggy

guccilittlepiggy, 10 września 2010

heads and figures*

krzyk to krzyk skarbie - nie wyobrażaj sobie że może być niemy;

posiniałe mięso ślady po zębach czarno od języka w tobie niebo
jak gigantyczny subwoofer; drgania w podbrzuszu. ten wrzask
deformuje całe światy pnie się w górę ja wzdłuż ciebie
po kark.

Soho śmierdzi moczem i winylami. pedalskie latte w papierowym kubku;
wkrótce spadnie śnieg i wszystko wystygnie znieruchomieje. nie pomogą
zatarte szarości rosnące smugi powietrza. rzeczywistość
przejdzie w betonowe kadry; połamane oddechy pęknięcia na wardze.
poza granicami mojej głowy pozostaniesz nieskończony.

*

wciąż odwiedzam to miejsce w którym śmierć jest ziemista
i włazi pod paznokcie. gdzieś po drodze mam ciało.
zagrzebałem się w tobie a teraz chciałbym

dotknąć.



________________________________
*Francis Bacon, Head II, Three studies of human head, Two figures


liczba komentarzy: 10 | punkty: 2 | szczegóły

guccilittlepiggy

guccilittlepiggy, 21 grudnia 2015

starsze posty

przez okno gif z kołującym ptakiem
włączone mrugacze w kolumnie
w roli promieniowania tła
na głos odczytane preteksty
 
wczorajszy mikrofalowy jazgot którego
nie potrafię już oddać
wciąż rośnie w zestawieniu
z krzyżami w stylu ludowym
 
zrobiło się tak że zapal wszystkie żarówki
— ciągle trzeba mnie sprowadzać
 
kto się martwi
skoro zdjęliśmy z siebie wszystko (na zawsze
zespaja nas: i, przełykane słońce)
 
wszyscyśmy topielcy
sepleni kudłaty dziad
kosmiczny przester
 
drodzy grupowicze, czy jest pośród nas jakiś fryzjer?


liczba komentarzy: 4 | punkty: 2 | szczegóły

guccilittlepiggy

guccilittlepiggy, 25 lutego 2013

kochankowie*

„cokolwiek zamiast amen zasłania nam usta 
a kropka dusi zdanie bez ważnego końca.” 
Paweł Podlipniak, Tenebrārum
 
 
 
nie ma w tym żadnej tajemnicy
co było rozwiane wygładzamy w nikczemną całość
pocałunkiem o lekkich konturach już nas nie dosięga
widok z okna na opuszczony ogród
po zmarłych resztki płótna resztki pamięci
nieodległy szczyt światła — szczelnie zapięte
w ślepousty dialog
 
nieodmiennie coś nas przesłania
upycha ciasno w znikomą przestrzeń
pomiędzy pejzażem a martwym z natury
potem wciąga pod siebie i gwałci
najgroźniej — najczulej
 
popatrz sobie proszę
aż poczujesz


______________________
*za  Rene Magritte


liczba komentarzy: 7 | punkty: 1 | szczegóły

guccilittlepiggy

guccilittlepiggy, 5 stycznia 2011

styczeń, andersen

jest biel i czerń spopielona w bieli,
szpary między wersami, światło.

to nie do wiary, że królowa śniegu,
że nic

mogło tak szybko do nicości dorosnąć. właśnie dzisiaj,
gdy wyprowadziły się wszystkie historie.
teraz już nikt ci mnie nie opowie.


nawet w chaosie jest jakaś narracja.
a w pustce?


liczba komentarzy: 5 | punkty: 1 | szczegóły


  10 - 30 - 100  




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1