3 april 2013
une cellier
une cellier jedenaście minut rytmicznego oddechu i szeptu śnieg
uczynił z miasta głuchą studnię więc musimy nieść w sobie
każdy ożywczy pogłos wyobraźni czy opłaca się jeszcze
należeć do świata w którym istnieją tylko dwa smaki
zimny i przeciwny
bądźmy poważni rozmawiajmy
o zimie nietajonych meteopatiach tempie spadających
temperatur w tępym łysym świetle w kim szukać ciepła i czy zdołasz
wygrzebać się z niego może tak
jak mój wiecznie grudniowy ojciec nawiedzający
w śnie teściową mówi dziękuję i odchodzi już teraz
zapytaj bliskich czy modlą się
za ciebie
2 november 2024
This ViolenceSatish Verma
1 november 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.
1 november 2024
Wpadła w pokrzywyJaga
1 november 2024
0111wiesiek
1 november 2024
Don't Sell You ThoughtsSatish Verma
31 october 2024
Vision In DarkSatish Verma
30 october 2024
Słoneczko poplonoweJaga
30 october 2024
Kruchość.Eva T.
30 october 2024
We Were Too ProudSatish Verma
29 october 2024
Jesień mnie cieniem zwiędłychEva T.