5 july 2012
Pustka
twarz blado majaczy za szybą
ludzkie szczenię
a minęło tyle lat
odkąd wypustoszono mi łono
stalowym drutem
stallo lapoński postrach
maleńkich istot
dygresyjna myśl
w głębi duszy jestem laponką
mam wędrówkę we krwi
i surowy klimat
forsowałam się
żadne łono by nie wytrzymało
moje na pewno
dziś jest puste
bez perspektyw na zapełnienie
nasiona odbijają się echem
może właśnie tego chciałam
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek