10 august 2014
Szatańskie stygmaty
gdy odleciał demon machając skrzydłami nietoperza
skruszyła się czapa gęstego mroku
wróciły kolory; żółte plamy rzepaku rozlane przy drodze;
kobiecy makijaż prowadzący dialog z odcieniem oczu
gdy psychiatra się dowiedział o nowym roku dla abstynencji
wzruszył ramionami ;nie wzywał aniołów do pomocy
„trudno z dnia na dzień odesłać siebie w diabły”
gdy wysypaliśmy nadzieję ze starych zapasów
ziemia oddała nam rzadkie plony
ze starego ziarna trudno o bujne zbiory
cieszyliśmy się z chleba
pachniał miłością
wtuleni mocno w siebie
nie odpowiadamy na stanowcze pukanie
diabłu mówimy dobranoc
24 august 2025
wiesiek
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
23 august 2025
wiesiek
23 august 2025
wiesiek
18 august 2025
Jaga
16 august 2025
wiesiek
14 august 2025
wiesiek