28 january 2014
w wiśniowe sady
białym kwiatem modelujesz
zmysły jak plastelinę
lepiąc świat z moich wyobrażeń
spragniony wołam o kawałek wilgoci
jestem zły na deszcz __
na słońce __
na siebie __
i na tę czerwień którą w sobie
nosisz
nie umiem się oprzeć
nigdy nie gaśniesz
moja samokontrola przegrywa
ale ty robisz to tak delikatnie
że nie potrafię się długo gniewać
wiosenne figurki czyste spełnienie
wychodzę spod twoich palców
zakwitam zielenią
by umrzeć suchym liściem
kiedy odchodzisz zabierając kolory
jesteś taka
taka słodkokwaśna
...
chodźmy
5 november 2025
wiesiek
5 november 2025
wiesiek
4 november 2025
Jaga
3 november 2025
wiesiek
2 november 2025
absynt
2 november 2025
wiesiek
2 november 2025
ajw
1 november 2025
wiesiek
31 october 2025
Jaga
22 october 2025
Jaga